Wzmocnij się na wiosnę z Bio-Quinon Active Q10 Gold

      Po zimie, kiedy jesteśmy osłabieni, wymęczeni krótkim dniem i brakiem słońca, zwłaszcza dojrzałym osobom niejednokrotnie brakuje sił i energii. Przyznam, że do niedawna rzadko korzystałam z suplementów, jednak kiepskie samopoczucie nie daje spokoju i zmusza do szukania wszystkiego co możliwe, żeby tylko poczuć się lepiej i nadążyć za wymogami codziennego życia. Gdzieś po drodze, dzięki uprzejmości Pharma Nord trafiłam na konkurs z okazji Dnia Babci i Dziadka, a że jestem w słusznym wieku, pomyślałam - czemu nie, może na mnie podziała. Suplementy, jakie mi się trafiły to Bio-Quinon Active Q10 Gold mające zadanie przywrócić mi lepszą witalność. Czy zauważyłam jakieś zmiany na lepsze? Zapraszam do dalszej części.

Koenzym Q10, często jest nazywany witaminą Q (to prawda ze względu na podobne do witamin działanie). Koenzym ten znajdując się we wszystkich komórkach naszego ciała bierze udział w podstawowych i niezbędnych do życia przemianach metabolicznych. Przetwarza on dostarczane organizmowi substancje w energię i napęd do życia.

Działa antyoksydacyjnie, hamując powstawanie wolnych rodników, które przyspieszają starzenie się organizmu. Koenzym Q10 chroni również przed utlenieniem lipidy frakcji LDL cholesterolu, zapobiegając w ten sposób chorobom układu krążenia. 

Jest odpowiedzialny za prawidłowe funkcjonowanie mięśnia sercowego, ponieważ to właśnie serce ma ogromne zapotrzebowanie na energię. Udowodniono, że niskie stężenie koenzymu Q10 w mięśniu sercowym prowadzi do deficytu energetycznego i niewydolności tego narządu.Więcej wiadomości na ten temat znajdziecie TU i TU.

Nieregularny styl życia, błędy w żywieniu, choroby somatyczne, braki snu, duży wysiłek oraz stres przyczyniają się do utraty tego cennego składnika i w ten sposób powstaje jego niedobór. Jego niedobór następuje także z wiekiem już od około 35 roku życia. 

Źródłem koenzymu Q10 jest mięso, podroby, śledzie, sardynki oraz olej sojowy, ale co zrobić, kiedy unikamy tych produktów? 

Pharma Nord poświęciła ponad 25 lat na rozwój i optymalizację produktu Bio-Quinon Active Q10 Gold, wyłącznie w celu wyprodukowania preparatu Q10, który posiada naukowo udokumentowaną, doskonałą biodostępność i jakość. Bio-Quinon Active Q10 Gold jest obecnie najlepiej sprzedawaną marką Q10 w Europie i preparatem Q10, który jest oficjalnie wykorzystywany w międzynarodowych badaniach nad Q10 sygnowanych przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Koenzymu Q10 (ICQA).

Szereg badań klinicznych pokazało, że skład Bio-Quinon Active Q10 Gold o wysokiej zawartości Q10, rozpuszczonej w oleju roślinnym i zamkniętej w miękkiej kapsułce żelatynowej, chroniącej Q10 przed światłem, jak zapewnia producent zapewnia lepszą biodostępność od pozostałych preparatów Q10. Zaleca też jedną kapsułkę dziennie w trakcie posiłku lub po nim. 

Oprócz koenzymu Q10, kapsułka zawiera witaminę C, która przyczynia się do tworzenia energii w komórkach ciała a także prawidłowego funkcjonowania naczyń krwionośnych. Działa antyoksydacyjnie, przyczynia się do prawidłowego metabolizmu energetycznego, tym samym pomaga zmniejszyć zmęczenie i wyczerpanie. Więcej o kapsułkach oraz ich składzie oraz zapewnienia producenta znajdziecie na jego stronie. 

SKŁAD

Kapsułka zawiera rozpuszczony w oleju roślinnym w miękkich żelatynowych kapsułkach:

• Koenzym Q10 - 100mg
• Witamina C - 25mg.

Jedno opakowanie zawiera 30 kapsułek, które należy przechowywać w temperaturze pokojowej w miejscu nienasłonecznionym, niedostępnym dla małych dzieci.

Jak się sprawdziły suplementy u mnie z koenzymem Q10 mogłabym powiedzieć po dłuższym stosowaniu. Dwa miesiące suplementacji jak na mój wyniszczony chorobami organizm okazały się trochę krótkim okresem, żebym mogła pochwalić się wielkimi zmianami. Nie sprzyjały temu długie przeziębienia a także liczne problemy życia codziennego i codzienna większa, lub mniejsza dawka stresu. Moja dieta również pozostawia wiele do życzenia, nie przepadam za mięsem, ani też za śledziami. Faktem natomiast jest, że mam też skoki hormonów tarczycy i to również ma wpływ na moją energię oraz samopoczucie. Są dni, kiedy mogłabym przenosić góry, ale czasami też chodzę jak własne zwłoki. Dużo też zależy od bodźców zewnętrznych, a także od ilości dziennego światła. 

Nie miałam żadnych problemów z ich przełknięciem, nie zauważyłam też skutków ubocznych po spożywaniu tych kapsułek. Gdyby nie ta cena, chętnie bym nadal chciała kontynuować.

Myślę jednak, że taka suplementacja przyda się osobom dojrzałym, czy ze słabą kondycją fizyczną. Duże znaczenie dla naszego zdrowia ma również dieta i regularny styl życia. Nie można przyjmować suplementów jako zamienników zróżnicowanej diety oraz zdrowego stylu życia. Czy mogę Wam polecić te suplementy? Trudno mi powiedzieć, sami będziecie to wiedzieli najlepiej. Kupicie je w aptekach, widziałam też w Rossmanie, suplementy te są dostępne także TU. Znacie te kapsułki? Jak się u Was sprawują? 

Zapraszam też na Magdy blog, gdzie przeczytacie wywiad ze mną.

Miłej niedzieli! :)