Pink Azalea 20 Korres



    Nie jestem lakieromaniaczką, nie mam dużo lakierów, można je nawet u mnie na palcach policzyć, cenię sobie za to ich różowe odcienie i dobrą jakość. Jestem wybredna a przede wszystkim patrzę na skład - czy jest przyjazny dla moich paznokci i skórek. Kilka dni temu, w paczuszce  od Ines trafił mi się lakier o przepięknym kolorze Pink Azalea marki Korres. Od razu zabrałam się do pomalowania paznokci, od tamtej chwili trafił do moich ulubieńców. Dziś napiszę o nim parę zdań. Zapraszam. :)

Lakier o tym pięknym kolorze Pink Azalea 20 mieści się w niewielkiej buteleczce o pojemności 10ml. Buteleczka jest bardzo prosta, o walcowatym kształcie a przy tym bardzo poręczna. 



Na buteleczce znajdują się najpotrzebniejsze informacje. 


Obietnice producenta

Lakier do paznokci wzbogacony jest o liczne składniki naturalne, takie jak mirra i oligoelementy. Zapewnia on długotrwały, intensywny kolor i wysoki połysk. 
Lakier nie zawiera szkodliwych składników takich jak: parafina, glikol propylenowy, etanolamina, parabeny czy silikon

Jak widać skład lakierów jest bardzo przyjazny dla paznokci i skórek co jest dla mnie bardzo ważne.



Wąski pędzelek umieszczony w czarnej nakrętce, dzięki lekkiej konsystencji lakieru bardzo sprawnie i szybko pokrywa całe paznokcie. Zapach typowy dla lakieru jest prawie niewyczuwalny dla nosa, nie trzeba z nim uciekać czy wietrzyć pomieszczenie. 




Gdyby nie to, że ostatnio mam znów problem z rozdwajaniem paznokci, przy codziennych czynnościach lakier trzymałby się do oporu kilka dni. Szybko schnie ale spiesząc się, można go przez nieuwagę porysować. Poza tym nie odpryskuje, nie ściera się i zachowuje połysk przez około dwa dni. Później połysk traci na intensywności, ale to mi nie przeszkadza bo i tak je maluję od nowa. 

Lakier ten można kupić w całym bogactwie kolorów i odcieni w perfumeriach Sephora. To był upominek, nie znam dokładnej  ceny, ale do tanich nie należy. Mimo to, wole kupić sobie jeden porządny lakier niż kilka innych. Polecam i pozdrawiam. 

Milej niedzieli :)

Komentarze

  1. Piękny jest ten kolor :) I choć aktualnie gustuję w kolorach nude na paznokciach to ten zgaszony róż też mi się bardzo podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładny, stonowany róż. Pasuje każdej eleganckiej kobiecie.

    OdpowiedzUsuń
  3. oo, nigdy nie miałam lakierów z Korres, nawet niewiedziałam, że mają;) Też nie mam tony lakierów z 5 maksymalnie hah

    :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ladny kolor, nie za intensywny, spokojny pink:) Lubie takie odcienie...

    Pozdrawiam serdecznie, kochana Daisy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również Cię Elu pozdrawiam. :) Takie odcienie lubię najbardziej :)

      Usuń
  5. mam teraz podobny kolor na paznokciach :) i powiem szczerze, że nigdy nie zwracałam uwagi na skład lakierów do paznokci, a to chyba błąd, bo skórki i paznokcie wysuszone :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak sa zdrowe paznokcie, to nie ma aż takiego znaczenia. Ja mam ciągle problemy przez tarczycę. :)

      Usuń
  6. lubię na pazurkach wszelkie odcienie różowego:)

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo ładny kolor, zdecydowanie mogę umieścić go na top liście 10, które najczęściej używam. ja często kupuję lakiery więc wolę kupić kilka tańszych niż jeden drogi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, ja nie potrzebuję ich aż tak dużo :)

      Usuń
  8. Nie znam tej firmy, ale kolor jest cudowny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto o niej poczytać :) Kolor tez mi się podoba :)

      Usuń
  9. Miałam kosmetyki do ust tej marki i bardzo je polubiłam, mimo, że do tanich nie należą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do ust jeszcze nie miałam ale tez chętnie wypróbuje :)

      Usuń
  10. Piękny kolor, sama sprawiłam sobie niedawno podobny odcień, z tym że z innej firmy.

    OdpowiedzUsuń
  11. piękny kolorek kochana, nie miałam jeszcze lakieru od Korresa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Monika, warto je wypróbować, polecam :)

      Usuń
  12. CUDOWNIE!
    świetny kolorek, dziewczęcy i elegancki :)
    podoba mi się !

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo ładny kolor, chociaż ja ostatnio praktycznie większość czasu we wszystkich odcieniach czerwonego.

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiekny kolor <3 takie uwielbiam <3

    OdpowiedzUsuń
  15. A ja ogromnie polecam pielęgnację Korres!:)
    http://fashionable.com.pl/

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam ochotę na pomadkę do ust w takim kolorze. Juz nawet dwa kolorki oblukałam w MAC ale niebyło :(

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepiękny! Uwielbiam takie energetyczne odcienie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie mój kolor :D - jak często bywa, jeśli chodzi o Twoje ulubionki i moje ;)
    Ale prezentuje się bardzo ładnie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

☆ Jest mi bardzo miło, kiedy odwiedzasz to miejsce i zostawiasz swój ślad. Jednak pamiętaj!

☆ KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE NIEOPŁACONE LINKI, LINKI DO ADRESÓW BLOGA LUB REKLAMY NIE SĄ AKCEPTOWANE I TRAFIAJĄ DO SPAMU!

☆ Nie widzisz swojego komentarza? Prawdopodobnie pozostawiłaś w nim nieopłacony link. Zgodnie z obietnicą trafił do spamu. Szanuj cudzą pracę! Mam alergię na cwaniactwo.
☆ Zanim napiszesz komentarz, poświęć chwilę i przeczytaj cały post. Chyba, że lubisz się kompromitować.

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.