Nie chce mi się, czyli listopadowe wspomnienia

Ostatni dzień listopada, świadczy, że coraz bliżej do wiosny. Cieszę się, że się skończył, bo mimo że się starałam, to wcale mnie nie cieszył. Chociaż znalazły się i miłe chwile.
Ostatni dzień listopada, świadczy, że coraz bliżej do wiosny. Cieszę się, że się skończył, bo mimo że się starałam, to wcale mnie nie cieszył. Chociaż znalazły się i miłe chwile.
Listopad na szczęście już się kończy, co świadczy że do wiosny trochę bliżej. Nie był on łaskawy dla mnie, nie zliczę poniesionych porażek i zepsutych rzeczy, ale zawsze można znaleźć jakiś sposób, żeby od tego uciec. Postanowiłam odpuścić sobie, jak najwięcej zrzucić ze swoich barków, jak najwięcej się relaksować, a do tego przydaje mi się szydełko i zapasy nitek, które zostały jeszcze z ubiegłych lat.
Cera naczyniowa nie jest łatwa w codziennej pielęgnacji. Jak wiadomo jest to cera z widocznymi na niej drobnymi naczyniami, zaczerwienieniem górnych partii twarzy, nieumiejętnie pielęgnowana może być przyczyną do pojawienia się trądziku różowatego. Chociaż tak samo zalicza się do cery wrażliwej, jej pielęgnacja wymaga specjalnego traktowania, warto też zwrócić uwagę na składniki zawarte w naszych kosmetykach.
W pielęgnacji swojego ciała nie wyobrażam sobie braku czegokolwiek do nawilżania skóry. Musi być być balsam lub masło do ciała, inaczej drapałabym się bez końca. Tym razem przy zakupach trafiłam na Masło ujedrniające Body Boom. Chociaż producent obiecuje na wyrost, to i tak szukałam czegoś innego. Wybierając cokolwiek do pielęgnacji ciała chodzi mi głównie o nawilżenie skóry, reszta może być tylko miłym dodatkiem.
Po długiej nieobecności chciejlisty na moim blogu, postanowiłam ją przywrócić. Zgodnie z tym, że na początku było słowo, to taka chciejlista pomaga ją szybciej zrealizować. Świat słucha moich potrzeb i robi wszystko by spełnić nasze marzenia.
Listopad pokazał już co potrafi, temperatury za oknem przestały już cieszyć, nadszedł czas na cieplejsze ubrania, a także zabezpieczenie skóry przed zimnem. Chociaż ciągle mam ochotę na nowe rzeczy, to mam kilka swoich ulubionych niezbędników.