Rozjaśniająco złuszczająca maska całonocna Skin 79 Rose Waterful Sleeping Mask



            Żaden makijaż nie upiększy twarzy, jeśli nie będziemy jej regularnie oczyszczać z martwych resztek naskórka. Brak czasu nie jest wytłumaczeniem, bo maski oczyszczające są coraz łatwiejsze w użyciu. Na przykład Rose Waterful Sleeping Mask, czyli maskę rozjaśniająco - złuszczającą  można nałożyć na całą noc, a rano jak zawsze zmyć wodą, co nie wymaga żadnej filozofii.

Poprawianie nastroju i aromatyczni ulubieńcy lutego

 

               Luty był okresem rekonwalescencji po operacjach oczu, co wiązało się z licznymi ograniczeniami, które utrudniały mi życie. Chcąc poprawić sobie nastrój szukałam czegoś, co nie tylko zadba o moją cerę i włosy, ale też poprawi mój nastrój. Zadbałam, żeby było bardziej aromatycznie.

Różana maska w Płacie All That Rose Mask Skin 79


        Nakładanie sobie masek na twarz w biały dzień to ryzyko, że ktoś zapuka. Jak zawsze jest spokój, to kiedy mam ochotę zająć się tylko sobą, zawsze kogoś przyniesie.Tym razem na mojej twarzy gościła koreańska maska w płacie All That Rose Skin 79, która mimo pięknej szaty graficznej, cudownego zapachu różanego nie zdobyła szczególnie mojego serca.

Wakacyjny makijaż w skrócie


        Nie to, żebym miała jakieś wakacje, ale tego lata trochę się dzieje. Dlatego też ostatnio trochę poluzowałam w pisaniu postów, ale liczę że nie na długo. Nie potrafię zrobić sobie porządnego urlopu, ale też nie potrafię odmówić sobie tej przyjemności. Przyjemnością jest też lekki makijaż, który towarzyszy mi każdego dnia. Będzie krótko i obrazkowo ;)

Golden Snail Intensive BB Cream Skin 79 ciąg dalszy

BB Cream Skin79 Snail Intensive

          Miałam już okazję przetestować całą miniaturkę, ale ku mojej uciesze sąsiadce ten krem nie za bardzo służył. Jak widać, nie każda cera tak samo reaguje. Jednak na Golden Snail Intensive BB Cream Skin 79, o którym wspominałam już TU, moja cera zareagowała zupełnie niespodziewanie i.do tego prawie w ekstremalnych warunkach.

Co uwiodło mnie w maju


        Maj już się kończy, a ja nie napisałam jeszcze o swoich ulubieńcach. Przychodzę więc szybko nadrabiać straty. Większość z moich majowych ulubieńców to jeszcze niezrecenzowane kosmetyki, więc tym razem mało będzie linków, ale niedługo o nich poczytacie więcej. Zapraszam.

Golden Snail Intensive BB Cream Skin 79


      Ostatnio zostałam króliczkiem doświadczalnym mojej sąsiadki. Ponieważ kiedyś mnie jakiś azjatycki krem BB uczulił już w pierwszych minutach, nie byłam za bardzo chętna. Nie sądziłam, że ten smakowity kąsek zostanie mi podany mi przetestowania. Ale że sama zaproponowałam po przyjacielsku te azjatyckie cuda, czyli kremy BB Skin 79, musiałam to nawarzone przez siebie piwo wypić. Pierwszym kremem był BB Animal BB Cream Dark Panda, który po pierwszym zachwycie zdążył wysuszyć naszą i tak suchą skórę i podkreślić wszystkie, nawet niewidoczne zmarszczki. Drugim już była miniaturka Golden Snail Intensive Beblesh Balm Cream SPF50+ PA+++, która została szybko zastąpiona przez pełnowymiarowe opakowanie, i jak się domyślacie, pozostała część została przydzielona mi. 

Animal Mask - For Dark Panda Skin 79, dobry sposób na piękną cerę przed i po imprezie

Animal Mask -For Dark Panda Skin79

     Dotychczas niewiele miałam do czynienia z azjatycką pielęgnacją. Dużo o niej czytałam, ale sama nie dążyłam do powielania tego sposobu. Jest przecież tyle produktów do testowania! Ciekawiły mnie za to maski z różnymi wizerunkami, które zamiast straszyć potrafią rozbawić. Mamy tu pielęgnację z dawką dobrej zabawy, takie przyjemne z pożytecznym. Mikołaj czytał chyba w moich myślach, bo  przyniósł mi też piękną różową saszetkę z wizerunkiem pandy. Była to maska wybielająca w płacie  Animal Mask - For Dark Panda Skin 79. Dzień po niedospanej nocy i odwodniona skóra były najlepszą okazją na miłe rozpoczęcie roku także dla swojej cery. Była też dobra zabawa. 

The Oriental, Plus Moist Sun BB Pact SKIN79

Puder Skin 79

     Bardzo ważnym, a nawet niezbędnym skarbem w damskiej torebce jest puder prasowany, najlepiej z lusterkiem. Dziś pokażę Wam swój The Oriental, Plus Moist Sun BB Pact marki SKIN79która pochodzi prosto z Korei, a przywiozłam go z nadmorskiego spotkania. Najpierw pozachwycałam się opakowaniem i jego zawartością (puder miał pięknie wytłoczone logo), aż w końcu, po kilku dniach dobrałam się i do niego. Najpierw ostrożnie, ponieważ nie miałam zaufania do czegoś, co jest jasne jak maka, jednak moja kobieca natura zwyciężyła i mogę  coś o nim napisać

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.