Opakowanie co prawda nie jest tu najważniejsze, ale daje wiele przyjemnych wrażeń podczas stosowania kosmetyku. Miła dla oka szata graficzna przedstawia przydatne informacje, na kartoniku jest ich przeważnie nieco więcej, także w przypadku tej maski.
Opakowanie z solidnego tworzywa zaopatrzone jest dodatkowo w plastikową nakładkę z uchwytem, która zabezpiecza maskę, dołączona jest też plastikowa łopatka, dzięki której nie trzeba tam wkładać palców. Dla mnie higiena jest bardzo ważna, takie szpatułki zostawiam sobie już na zawsze, bo nie wszystkie marki o tym pamiętają.
Jeśli chodzi o samą maseczkę jest w formie cudownie pachnącej różami galaretki o różowym zabarwieniu. Opakowanie zawiera 100 ml maski, na jej zużycie mamy 12 miesięcy. Mimo że maska jest bardzo wydajna, jest to możliwe.
Zanim przejdę do swojej opinii o masce, przypomnę jeszcze opis producenta.
- Woda różana - nawilża i zmiękcza skórę, ma właściwości antyseptyczne, przeciwutleniające oraz tonizujące.
- Wyciągi z owoców (nasiona granatu, jeżyny, figi) - dostarczają skórze witamin i składników odżywczych, które niwelują oznaki zmęczenia skóry, działają przeciwstarzeniowo.
- Kwasy owocowe AHA - mocno oczyszczają, usuwając martwy naskórek oraz zanieczyszczenia.
- liście miłorzębu japońskiego - chronią skórę i pobudzają krążenie, zapobiegając jej wysuszaniu.
- Na oczyszczoną twarz nałóż równomiernie niezbyt grubą warstwę maseczki i zostaw na całą noc.
- Rano zmyj produkt wodą.
- Jeśli nie zakładasz wyjścia z domu, maseczkę też można aplikować w dzień.
Zaciekawiła mnie ta maseczka.
OdpowiedzUsuńPolecam Agnieszko :)
Usuńnie lubię jak mi sie cos klei na buzi więc pewnie używałabym na dzień jak bym nigdzie nei wychodziła
OdpowiedzUsuńMożesz stosować kiedy chcesz, i tak klei się tylko na początku. Nie wiem czy o tym doczytałaś :p
UsuńMyślę, że polubiłabym tę maskę 😊
OdpowiedzUsuńMyślę, że polubiłabyś :)
Usuńmam koreański krem z filtrem i sobie chwalę, ta maska też mnie zaciekawiła
OdpowiedzUsuńChętnie zajrzę, co to za krem :)
UsuńFanką różanych zapachów nie jestem - rzadko kiedy ładnie wychodzą i te klejenie trochę zniechęcają, ale z drugiej strony fajne działanie kusi.
OdpowiedzUsuńTen jest wyjątkowo piękny, ale rozumiem. Mnie też od niektórych odrzuca, zwłaszcza kokosa czy banana ;)
UsuńFajna Maseczka do twarzy. Ja dziś opisałam Koreańską Maskę do włosów. Coraz bardziej mnie ciekawią te kosmetyki. W końcu coś innego niż nasze europejskie.
OdpowiedzUsuńFajne jest to, że można nałożyć ją na noc, dać czas na działanie a rano zmyć :)
OdpowiedzUsuńCałonocne maski to dla mnie najlepszy wynalazek kosmetyczny :)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńProdukty, które ułatwiają pielęgnację są cudownym odkryciem :) Zazwyczaj czas ma wiele do powiedzenia, w temacie dbania o siebie. Taką maskę, którą można pozostawić na całą noc każdy chętnie zrobi- bo nie wymaga wiele poświęcenia :) Super recenzja, sama chętnie bym ją wypróbowała ^^
Pozdrawiam cieplutko ♡
I haven't heard about that mask before. Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńI invite you to visit my last post. Have a good week!