Kuracja nie tylko dla dojrzałej skóry. Vitamins Philosophy, Mincer Pharma.


        Uwielbiam witaminki w każdej postaci. Pochłaniam z talerza, łykam suplementy, biorę wszystko co daje natura i kosmetyki. Niedawno od Mincer Pharma przyszedł do mnie kolejny zestaw. Tonizujący płyn micelarny i Wzmacniające serum do twarzy i szyi  Vitamins Philosophy, który ledwo zdążył zostać moim ulubieńcem, umknął z opakowań. Ale co ja tu będę dużo mówić, zapraszam do dalszej części...

Vitamins Philosophy to innowacyjny, kompletny program przeciwzmarszczkowo-ochronny do pielęgnacji cery dojrzałej stanowi swego rodzaju antyoksydacyjną bombę witaminową w postaci bezigłowego zastrzyku odbudowującego struktury skóry a także tarczę ochronną przed starzeniem.


Proste opakowania, prosta i minimalistyczna szata graficzna sugeruje nam zdrowe podejście do tematu. Szata graficzna serum niczym się nie różni od szaty graficznej na buteleczce. 


Wzmacniające serum do twarzy i szyi mamy w małej buteleczce o pojemności 15ml. Nie żałowałam go sobie, pewnie dlatego tak szybko mi zeszło. Lekka emulsja o mlecznobiałym kolorze łatwo się dawała aplikować dzięki szklanej pipecie, jednak pod koniec jej wybranie już nie było tak proste. Wylewałam z buteleczki prosto na dłonie. 


Stosowałam je przeważnie rano, pod koniec już dwa razy dziennie nie żałując sobie kropli na skórę. Serum dzięki lekkiej konsystencji wchłaniało się bardzo szybko, a skóra łapczywie je wypijała. Dzięki temu dokładałam je sobie, co sprawiało dużą dawkę nawilżenia, odżywienia oraz lekkie napięcie i rozświetlenie skóry. Dostawała ona już tyle dobroci, że mogłam zapomnieć o dodatkowej pielęgnacji kremem. 


OD PRODUCENTA

Wysokoskoncentrowany, multiwitaminowy preparat–kuracja przeznaczony jest do intensywnej pielęgnacji cery dojrzałej z objawami utraty jędrności i elastyczności oraz nierównym kolorytem. Działa wielokierunkowo, dzięki zastosowaniu tarczy ochronnej oraz kompleksów odbudowujących fundamenty skóry.

Zadaniem serum jest intensywna regeneracja i odbudowa, efekt liftingu i poprawa mikrorzeźby naskórka, wzmocnienie odporności skóry i ujednolicenie kolorytu, a wszystko to dzięki bogatej zawartości składników aktywnych, jakimi są: witaminy A, B5, C, E, F, PP, DCRX, ekstrakt z owoców goji, oraz proteiny jedwabiu.

Produkt jest przebadany dermatologicznie.

Pominę wywody wyszczególniania każdego składnika z osobna, kto będzie chciał niech sobie poszuka u wujka Google'a, ja swoje obserwacje skupię na samym działaniu na moja skórę. 

Dla zainteresowanych jest podany skład INGREDIENS.

Aqua/Water, Glycerin, Cichorium Intybus (Chicory) Root Extract, Ascorbyl Tetraisopalmitate, Polysorbate 20, PEG-20 Glyceryl Laurate, Tocopherol, Linoleic Acid, Retinyl Palmitate, Niacinamide, Sodium Hyaluronate, Crambe Abyssinica (Abyssinian) Seed Oil, Isostearyl Isostearate, Isopropyl Myristate, Lycium Barbarum (Goji) Fruit Extract, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Ethylhexylglycerin, Hydrolyzed Silk Protein, Hydroxyethyl Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Hydroxypropyl Guar, Elaeis Guineensis Oil, Panthenol, Disodium EDTA, PEG-8, Ascorbyl Palmitate, Ascorbic Acid, Citric Acid, Parfum, Linalool, Limonene, Citronellol, Geraniol, Hydroxycitronellal, Alpha-Isomethyl Ionone, Benzyl Salicylate.



Przeciwzmarszczkowe serum do twarzy i szyi okazało się być bardzo dobrym kosmetykiem dla mojej suchej skóry. Mimo, że przeznaczone jest do cery dojrzałej, według mnie sprawdzi się także na skórze suchej czy odwodnionej, a także zmęczonej. Nadaje świeży, wypoczęty wygląd oraz subtelne rozświetlenie. Serum bardzo dobrze nawilża, odżywia, także lekko liftinguje skórę. Równie dobrze może być traktowane jako baza pod makijaż, bez potrzeby użycia pielęgnacyjnego kremu. Mimo, że w składzie jest sporo substancji zapachowych, jego zapach jest prawie niewyczuwalny. Musiałam specjalnie zbliżyć nos do buteleczki, żeby cokolwiek poczuć. I chociaż nie potrafię do niczego porównać tego zapachu, mogę powiedzieć, że jest świeży. Mimo tych dodatków zapachowych nie podrażnił mojej skóry, nie wpłynął komedogennie ani też nie wywołał reakcji alergicznej.


Tonizujący płyn micelarny to zdaniem producenta specjalistyczny multiwitaminowy preparat przeznaczony do oczyszczania skóry opracowany z myślą o potrzebach skóry dojrzałej. Cząsteczki samoorganizujące się w micele wyjątkowo delikatnie absorbują makijaż oraz wszelkie zanieczyszczenia z powierzchni skóry, natomiast składniki aktywne nie tylko pielęgnują, ale też tonizują skórę.

Dzięki składnikom aktywnym, jakimi są: witaminy A, B5, C, E, F, PP, DCRX, ginko biloba, a także ekstrakt z lotosu ich zadaniem jest: wzmocnienie odporności skóry, wygładzenie i nawilżenie, głębokie oczyszczenie oraz tonizowanie skóry.

Produkt jest przebadany dermatologicznie. 


Skład INGREDIENS:

Aqua/Water, Poloxamer 184, Glycerin, Methylpropanediol, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol, Polyglyceryl-4 Laurate/Sebacate, Polyglyceryl-6 Caprylate/Caprate, Glyceryl Polymethacrylate, Glycoproteins, Yeast Extract, Aleuritic Acid, Propylene Glycol, Ginkgo Biloba Leaf Extract, Butylene Glycol, Nelumbo Nucifera Flower Extract, Cichorium Intybus (Chicory) Root Extract, Niacinamide, Polysorbate 20, PEG-20 Glyceryl Laurate, Tocopherol, Linoleic Acid, Retinyl Palmitate, Hydrolyzed Silk Protein, Coceth-7, PPG-1-PEG-9 Lauryl Glycol Ether, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Panthenol, Disodium EDTA, Lactic Acid, Allantoin, Parfum, Linalool, Limonene, Citronellol, Geraniol, Hydroxycitronellal, Alpha-Isomethyl Ionone, Benzyl Salicylate.


Poręczna, wykonana z tworzywa spłaszczona butelka zaopatrzona została w wygodne zamknięcie, dzięki czemu jest bezproblemowa w użyciu. Zawiera ona 250 ml klarownego, także bezbarwnego, lekko pieniącego się płynu, który okazuje się dosyć wydajnym jak na tego typu produkt. Zapach płynu micelarnego podobnie jak w przypadku serum jest świeży, ale nie drażniący węchu. Jeden nasączony płatek dobrze zmyje niewodoodporny makijaż oka, jeśli zaś chodzi o pozostałość makijażu, wszystko zależy od jego intensywności. Jeśli nie jest on zbyt intensywny, zmyjecie go maksymalnie dwoma większymi płatkami kosmetycznymi. 

Ponadto jest on bardzo przyjemny dla skóry twarzy, ale także dla bezproblemowy dla oczu. Nie zauważyłam ani odrobiny szczypania, nawet jeśli przypadkowo chlapnęło mi się za dużo. Płyn oprócz bezproblemowego demakijażu sprawia wrażenie dogłębnego odświeżenia, także tonizowania skóry. Można też powiedzieć, że jest dość wydajny. 


Oba produkty z czystym sumieniem polecam osobom nie tylko z dojrzałą, ale też suchą czy odwodnioną, a także zmęczoną cerą. Znajdziecie je w drogeriach Rossman, Natura i innych drogeriach w cenach:

Przeciwzmarszczkowe serum: około 65 zł
Tonizujący płyn micelarny: około 29 zł

Znacie tą serię? Co jeszcze polecacie? 

Pozdrawiam! :)

Komentarze

Jeśli podoba Ci się moja twórczość, będzie mi bardzo miło, jeśli postawisz kawę 🙂

Postaw mi kawę na buycoffee.to

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.