Mascara Lash Idole Lancome, czy jestem zadowolona?

 

               Upał nie upał, ale bez makijażu oczu czuję się jakaś niezadbana. Po zużyciu kolejnej mascary Estee Lauder, postanowiłam zrobić małą odmianę i kupić miniaturkę Lash Idole Lancome. Zdecydowanie wolę miniaturkę tuszu z wyższej półki, niż pełnowymiarowy tusz drogeryjny. Cena podobna, a zadowolenie dużo większe. 

Komfortowy krem ochronny do twarzy Sun Secure SPF 50 SVR


            Wakacyjna pogoda dopisuje, a ja mam za sobą kolejny krem ochronny do skóry twarzy z linii Sun Secure SPF 50 SVR, tym razem w wersji kremowej. Który z nich najbardziej do mnie trafił?

Krem ujedrniająco napinający z peptydami Apis


                Od pewnego czasu ciekawiły mnie kosmetyki marki Apis, po przetestowaniu kilku próbek, wybór padł na Liftingująco napinający krem z peptydami. Czy spełnia on moje oczekiwania?

Na początek wspomnę, że marka Apis Natural Cosmetics to polska marka kosmetyków profesjonalnych, stworzona z miłości do natury oraz pasji do piękna. Kosmetyki te są często stosowane w salonach kosmetycznych, ale można je też kupić do użytku domowego. Ich opakowania często są dosyć duże. Opakowanie mojego kremu Lifting Peptide mieści aż 100 ml, dzięki czemu wystarczy na dłużej. Minimalistyczne opakowanie wykonane z tworzywa nie ma dodatkowego kartonika, a jego prosta szata graficzna zawiera wszystkie potrzebne nam informacje.



Bardzo prosty i higieniczny jest sposób aplikacji, dzięki pompce "airless", co zapobiega zanieczyszczeniu kremu, a dodatkowo mamy tu specjalne zabezpieczenie w postaci zatyczki, przypominającej zawleczkę od puszki. Pompka działa bardzo precyzyjnie, można wycisnąć dokładnie taką ilość kremu, jaka jest nam potrzebna w danej chwili.


Liftingująco napinający krem z SNAP-8™ Peptide Apis, to krem o lekkiej formule, zawierający bogactwo składników aktywnych o liftingujacym i napinającym skórę działaniu

Biomimetyczny neuropeptyd SNAP-8™ peptide pozyskiwany jest z nasion komosy ryżowej. Zawiera również witaminy: A, B2, E, C, D. Jego działanie jest podobne jak botox, czyli blokuje skurcze mięśni mimicznych, działa rozkurczająco. 
Cobiolift™ 100% z nasion komosy ryżowej jest naturalnym składnikiem liftingującym. 
Koenzym Q10 dotlenia komórki
Kwas hialuronowy intensywnie nawilża
Olej monoi, i olej z orzechów makadamia regenerują. 


Krem dzięki lekkiej konsystencji bardzo szybko wnika w skórę, ujędrnia, nawilża i wyrównuje koloryt. Skóra jest delikatnie rozświetlona i napięta. Jego zapach jest przyjemny, świeży, a jednocześnie bardzo subtelny. Można go stosować dwa razy lub raz dziennie, na oczyszczoną i stonizowaną skórę.  


Liftingująco napinający krem z SNAP-8™ Peptide Apis mimo swojej lekkiej konsystencji zapewnia skórze wszystkie jej potrzeby. Skóra po jego zaaplikowaniu jest  bardzo dobrze nawilżona, ukojona, krem ten zapewnia niesamowite uczucie świeżości, co trwa do kolejnej aplikacji. Świeży jest także zapach tego kremu, ale jest też bardzo subtelny, bardzo szybko przestaje być wyczuwalny.  Krem również delikatnie odżywia skórę, poprawia jej wygląd sprawiając, że wygląda na delikatnie wygładzoną. Krem jest nie tylko przyjemny w użyciu, przyjemny jest też jego skład, oraz cena przy tej pojemności. Trudno jest określić wydajność tego kremu, ponieważ nie widać nic przez ścianki opakowania,  okaże się dopiero, kiedy już nic się nie da wycisnąć. 

Liftingująco napinający krem z SNAP-8 Apis znajdziecie na stronie internetowej marki, oraz innych sklepach oferujących kosmetyki profesjonalne. Polecam dla osób ze skórą dojrzałą, także z pierwszymi oznakami starzenia. Znacie kremy tej marki?

Miłego weekendu! ☀️

Niemieckie kosmetyki – które warto sprawdzić i dlaczego są warte naszej uwagi?


              Wybór kosmetyków oraz perfum jest kwestią bardzo indywidualną, a dobry zapach i zadbana cera mogą bardzo poprawić naszą ogólną prezencję, jak i dodać pewności siebie. Z tego powodu nie powinniśmy spieszyć się z wyborem, a także zwrócić uwagę na jakość wybieranych produktów. Na co zwrócić uwagę przy wyborze kosmetyków? Jakie marki niemieckie warto wziąć pod uwagę?

Ziaja Baltic Home Spa Witalizacja Nawilżający krem do ciała

 
    

         Nigdy nie zapominam o wysmarowaniu ciała balsamem, jest to mój must have na każdy dzień. Mam swoje ulubione od lat balsamy, ale czasem sięgam po coś nowego. Tym razem będąc w aptece zaciekawił mnie Nawilżający krem do ciała Witalizacja  Baltic Home Spa Ziaja. Czy jestem zadowolona?

Koncentrat do skóry dojrzałej Secret of youth Apis


               W dojrzalszym wieku, jeśli chcemy zachować resztki młodego wyglądu, stosowanie samego kremu może okazać się niewystarczające. Na pewno przyda się dodatkowo jakieś serum, które dostarczy dodatkową dawkę składników aktywnych. Tym razem wybrałam Koncentrat wypełniająco-napinający z kompleksem Linefill Apis, który stosuję od miesiąca. Czy preparat ten daje jakieś efekty?


Niewielkie opakowanie z lekkiego tworzywa zawiera 30 ml płynnej konsystencji koncentratu, który wystarczy na około miesiąc stosowania. Dołączona szklana pipeta działa bez zarzutu, mam jednak wrażenie, że nie sięga do dnia buteleczki, ale zawsze końcówkę można wylać najpierw na dłoń, dopiero zaaplikować na twarz.

Koncentrat Secret of youth Apis nie ma zapachu, a jego kolor jest taki nijaki, co świadczy o braku dodatku barwników. Nie zawiera też substancji zapachowych, co będzie świetną opcją dla skóry wrażliwej. Skład preparatu jest bardzo przyjemny dla skóry, bezpieczny, produkty tej marki nie są testowane na zwierzętach. Bardzo przyjemna jest szata graficzna, która przedstawia wyczerpującą ilość informacji. Czy opis producenta zgadza się z moimi odczuciami?



Koncentrat wypełniająco-napinający Apis to wysokoskoncentrowany preparat aktywnie pobudzający syntezę kompleksem Linefill. Zdaniem producenta preparat ten doskonale nawilża, wygładza zmarszczki, nadaje skórze aksamitną gładkość oraz diamentowy blask  dzięki bogatej zawartości składników aktywnych.

Składniki aktywne:

Kompleks linefill - redukuje zmarszczki i wygładza skórę
Ekstrakt z orchidei – działa antyoksydacyjnie i odmładzająco
Alga brunatna - stymuluje produkcję kolagenu i elastyny, ujędrnia, poprawia mikrokrążenie, odżywia skórę
Kwas hialuronowy – intensywnie nawilża
Skwalan z oliwek – regeneruje, głęboko nawilża.


Sposób użycia:

Po oczyszczeniu skóry i nałożeniu toniku kilka kropli dokładnie rozprowadź na skórę twarzy, szyi i dekoltu, poczekaj aż się wchłonie, następnie zastosuj ulubiony krem lub serum. Używaj raz lub dwa razy dziennie.
Koncentrat można również wprowadzić za pomocą ultradźwięków, mezoterapii bezigłowej lub igłowej, można też go zastosować pod maskę algową. Dla zwiększenia efektu, po zastosowaniu koncentratu zaaplikuj serum wypełniająco-napinające z tej samej serii.

Pamiętaj aby nie dotykać pipetą skóry!

Znaczek PAO wskazuje, że można go używać w ciągu 6 miesięcy, co nie jest trudne, bo raczej szybko się zużywa. 


Płynna, prawie wodnista konsystencja tego koncentratu  sprawia, że koncentrat momentalnie wchłania się w skórę, co nie powinno sprawiać problemu w aplikowaniu serum oraz kremu. Bardzo dobrze współpracuje z dalszymi kosmetykami pielęgnacyjnymi, a także z makijażem. Po jego nałożeniu odczuwa się natychmiastowe wyraźne nawilżenie skóry i aksamitną gładkość. Od razu po wchłonięciu nakładam krem, następnie krem ochronny i w tym momencie kończą się moje zabiegi pielęgnacyjne. Raz w tygodniu robię sobie zabieg kawitacji, po którym wprowadzam ten preparat przy pomocy mojego urządzenia do ultradźwięków. Po zabiegu tym moja skóra jest cudownie nawilżona i rozświetlona, jest też gładka i bardzo przyjemna w dotyku. Zauważyłam też delikatne wygładzenie owalu twarzy, co cieszy oko. Po miesiącu samą pipetą trudno wyciągnąć resztki, co świadczy, że denko już bardzo blisko. Myślę, że jeśli nawet jedna buteleczka wystarczy na miesiąc, to warto sprawić sobie taką kurację, zwłaszcza jeśli zależy Wam na młodym wyglądzie. 

Koncentrat  wypełniająco-napinający Secret of youth Apis  znajdziecie na  pewno między innymi w sklepie marki Apis, także w sklepach z kosmetykami naturalnymi profesjonalnymi, warto się nim zainteresować. Ja z chęcią wypróbuję też inne produkty tej marki, Wam też polecam. 

Pozdrowienia! ☀️
 

Światło i cień Katarzyna Majgier

 

                   Już trochę czasu minęło, kiedy przeczytałam pierwszy tom sagi Katarzyny Majgier "Za kuchennymi drzwiami". Po przeczytaniu "Gra pozorów" zapragnęłam przeczytać kolejne części. Wzięłam udział w konkursie na Instagramie, i ku mojej radości wygrałam kolejną część "Światło i cień". Czy była tak samo interesująca jak pierwsza? 

Małe przyjemności na każdą pogodę, czyli czego sobie nie odmawiam

 

                  Piękna pogoda nie sprzyja blogowaniu, co sprawiło, że straciłam wątek, więc napiszę o drobnych przyjemnościach jakie sprawiam sobie każdego dnia. Kto chętny, zapraszam.

Naturalny, delikatny peeling do twarzy z żurawiną Apis


                   Oprócz codziennego oczyszczania skóry, co kilka dni warto poświęcić kilka minut na dokładniejsze jej oczyszczenie. Osoby że skórą delikatną, suchą, naczyniową, także skórą trądzikową powinni traktować ją z wyjątkową delikatnością, dla nich specjalnie stworzono peeling enzymatyczny, gdzie zamiast drobinek ścierających skórę zastosowano enzymy roślinne. Jednym z nich jest peeling enzymatyczny z żurawiną polskiej marki Apis, który stosuję od kilku tygodni.

Krótki przegląd olejków eterycznych


        Olejki eteryczne często stosowane w kosmetyce i aromoterapii mają również działanie terapeutyczne. Nie jestem w stanie ich wszystkich dokładnie opisać, ale przybliżę chociaż niektóre. Zawsze warto poznać ich właściwości oraz zastosowanie, by w razie potrzeby wspomóc się naturą. 

Odpłynęło z majem


         Zanim zapomnę, chciałam przypomnieć, z czym pożegnałam się w maju. Nie było tego dużo, bo nie zbieram w nieskończoność, żeby koty nie miały za dużo do rozwalania, a ja do zbierania, ale za to treściwie. 

Arabskie perfumy w olejku, dlaczego warto je mieć?


          Uwielbiam piękne zapachy, bez nich nie wyobrażam sobie życia. Perfumy stosuję od najmłodszych lat, kiedy jeszcze pożyczałam je od mamy. Oprócz wielu znakomitych perfum, bardzo też polubiłam arabskie perfumy w olejku, które są nie tylko bardzo trwałe, ale również dodają wyjątkowości.

Ulubieńcy maja 2022


              Jak co miesiąc, także w maju nie zabrakło ulubieńcow, nie tylko kosmetycznych. Oprócz kosmetyków, pojawiła się nowa biżuteria, coś do domu, do torebki, pojawiła się też książka.

Wspomnienia z dzieciństwa - TAG

 

                Pomysł z tagiem zaczerpnęłam od Moniki z bloga Window of Fashion by Moni. Zainspirowana jej wpisem, sama postanowiłam sobie powspominać własne dzieciństwo, które choć przez mgłę, jeszcze trochę pamiętam. Moje dzieciństwo przypada na lata sześćdziesiąte i siedemdziesiąte ubiegłego wieku, co dla młodszego pokolenia może być trochę dziwne lub ciekawe. Jak by nie było, uwielbiam wspominać te piękne i beztroskie dla mnie chwile.

Jeśli podoba Ci się moja twórczość, będzie mi bardzo miło, jeśli postawisz kawę 🙂

Postaw mi kawę na buycoffee.to

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.