Majowe nowości te nowe i mniej nowe
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2qEIg8FLvVZexrqmM6ihjRw0QNSZlfgpINR4KmTdPBmBMiu-m9tS5dR_mS-8mxYjKcLWfFx_LwDglM5wLf7_h3oogZ1CRZUy4Nk5betqyT2PkjU1J63GSC7PqtXgOWdhLnzH6l4JM0ro/s640-rw/Tulip1.jpg)
Mimo przeciwności losu, złośliwości rzeczy martwych, ludzi i mojej sklerozy, wybryków pogody, maj jest dla mnie miesiącem obfitości. Przyszło do mnie sporo fajnych rzeczy, udało mi się wygrać jeden konkurs, załapać się na fajne testowanie, nawąchać się bzu i konwalii. Oskubałam trochę stokrotek, kaczeńców, zdążyłam też zostać pogryziona przez komary, co mnie tak bardzo już nie cieszy.