Magia rokitnikowego mydła


      Wszyscy lubimy pachnące mydełka w żelu, ale ze względu na wrażliwą skórę nie każdy takiego może używać. Chętnie wracamy do natury i szukamy mydła o nieskomplikowanym składzie. Takie mydła, do tego ręcznie robione pochodzą z naturalnych i organicznych składników, bez szkodliwych dodatków, bez sztucznych barwników, a także bez zapachów. Naturalne kosmetyki tez mogą uczulić, dlatego ciężko jest znaleźć coś odpowiedniego dla siebie. Od pewnego czasu mam okazję używać Mydło rokitnikowe z glinką żółtą Natural Secrets, polskiej marki kosmetyków naturalnych. Mogłabym doczekać, aż jego zużyję, ale nic się zapewne nie zmieni, jeśli napiszę o nim już dziś, tym bardziej że jest to mydło godne polecenia, a higieny nigdy za wiele. Myjcie się chłopaki i dziewczyny...

Mydło przyszło w folii z dwiema kolorowymi etykietkami, na których można znaleźć przydatne informacje. Nie jest ich jakoś bardzo dużo, ale dla zwykłego człowieka wystarczy. Więcej informacji znajdziemy na stronie producenta. Pod folią podane mamy  +/- 120 g jasno brązowego, naturalnego mydła o bardzo delikatnym, ledwo wyczuwalnym zapachu.


OPIS PRODUCENTA

Delikatne mydło do twarzy i ciała zalecane jest także przez do higieny intymnej zwłaszcza przy występowaniu dolegliwości takich jak: upławy, grzybica i stany zapalne okolic intymnych. Doskonale łagodzi wszelakie podrażnienia i zaczerwienienia skóry (również po porodzie). Ponadto:

- wspomaga leczenie skóry po oparzeniach, ranach, wrzodach
- działa antybakteryjnie i antywirusowo
- przyśpiesza gojenie się ran
- doskonale nawilża i odżywia
- łagodzi stany zapalne
- przeciwdziała starzeniu się skóry, regeneruje, pielęgnuje ją i wpływa na prawidłowy stan kolagenu
- uszczelnia i uelastycznia naczynia krwionośne
- zmniejsza przebarwienia

Całe swoje działanie mydło zawdzięcza zawartym w nim składnikom aktywnym:

Olej kokosowy - nawilża, regeneruje
Masło Shea - łagodzi podrażnienia, nawilża, chroni skórę przed utratą wilgoci
Oliwa z wytłoków oliwnych - głęboko nawilża, regeneruje komórki skóry, odświeża, natłuszcza i wygładza zmarszczki, chroni skórę przed nadmierną utratą wilgoci, likwiduje szorstkość
Ług (woda destylowana, NaOH) - Wodorotlenek sodu (soda kaustyczna) jest podstawowym składnikiem, niezbędnym do ręcznego wyrobu mydła. Jest niezbędny do zmydlenia tłuszczów i olei. Wykorzystywany jest również do regulacji pH w produktach kosmetycznych.
Olej rycynowy - ma właściwości przeciwzapalne i przeciwbakteryjne, nawilża
Olej z rokitnika - przyspiesza gojenie się ran, ma działanie przeciwzmarszczkowe, dodaje cerze zdrowego kolorytu 
Glinka żółta - odżywia, dotlenia skórę, regeneruje i uelastycznia, delikatnie oczyszcza ze zrogowaciałego naskórka, przyspiesza gojenie się ran


Nie widzę sensu opisywania wyglądu mydła. Każdy kto czyta, na pewno widzi też zdjęcia. Wspomnę tylko, że należy ono do tych twardych mydeł. Mydło nie rozmięka pod wpływem wody, za to wytwarza miękką, kremową pianę. Nie ulega też pęknięciom. Cały czas zachowuje swój kształt, chociaż robi się on nieco smuklejszy. Chudną mu boczki. ;)


Mydło rokitnikowe używam szczególnie do mycia rąk i ciała. Chociaż do twarzy mam inne produkty, również i tu je wypróbowałam. Dzięki temu, że mydło w niczym nie przypomina tych ślicznych, kolorowych i pięknie pachnących mydełek, może być używane nie tylko do mycia twarzy, rąk czy ciała, ale również do higieny intymnej. Brak barwników, substancji zapachowych ma swoje zalety zwłaszcza przy problemach z wrażliwą skórą. Nie wywołuje ono ściągnięcia skóry, swędzenia ani też jej nie wysusza. Skóra nie woła o szybkie nawilżenie bezpośrednio po jej umyciu. Oprócz tego, że mydło łagodnie myje skórę, to dodatkowo ją nawilża. Osoby, które nie lubią smarować skóry balsamami powinny być zadowolone. Zdarzało mi się w pośpiechu zapomnieć o balsamie do ciała i też nic się nie działo. Mydło łagodzi także podrażnienia na skórze, również szybko daje zapomnieć o ukąszeniach owadów. Mimo, że mam wrażliwą skórę, nie spotkały mnie żadne nieprzyjemne skutki uboczne, dlatego też spokojnie mogę je Wam polecić. 

Mydło, mimo codziennego używania bardzo wolno się zużywa, co wpływa na jego wydajność.  Nie należy do tanich, ale to też nie jest takie zwykłe mydło. To jest mydło dobre na wszystko.  Znajdziecie je TU. Szczerze i gorąco polecam! Lubicie takie mydła? 

Pozdrawiam serdecznie! :)

Komentarze

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.