Słońce w czekoladzie ProVoke Dr Irena Eris.


        Już dawno przestałam opalać twarz. Chronię skórę przed promieniami słonecznymi, szczególnie od czasu, kiedy na mojej twarzy porobiły mi się przebarwienia. Ale to nie znaczy, że nie lubię skóry muśniętej słońcem. Mogę powiedzieć, że bardzo lubię swój ciepły koloryt skóry, dodatkowo muśnięty odrobiną pudru brązującego. Dziś przychodzę przedstawić Wam swoją czekoladkę Choko Bronzer ProVoke Dr Ireny Eris. Mój odcień to 041. Dawno nie miałam tak apetycznego pudru. Czy jest równie apetyczny w użyciu? 

Na widok czekolady dostaję natychmiastowego apetytu, ale tu opakowanie jeszcze jej nie przypomina. Podoba mi się prostota opakowania, które jednocześnie wygląda luksusowo. Wszystko jest tu elegancko dopracowane, cieszy wykończenie i wygrawerowane logo.



Prasowany puder brązujący do twarzy i ciała występuje tu w kompozycji trzech opalizujących odcieni, które doskonale harmonizują z tonacją cery, dając jej ciepły odcień i efekt promiennej, muśniętej słońcem skóry. Puder zgodnie z obietnicą producenta idealnie modeluje rysy twarzy nie pozostawiając smug. Przeznaczony jest dla każdego typu cery. Zawiera Vitamin Complex AEF, który dodatkowo nawilża, odżywia i regeneruje skórę.

Puder jest testowany dermatologicznie. 

Jego ilość wynosi 9 g, ale trzeba go zużyć w ciągu 12 miesięcy od otwarcia, co nie powinno sprawić większej trudności. 



Odcień mojego pudru, jak wspominałam na początku to 041, jest to jego jaśniejsza wersja. Lekko się nakłada na pędzel i tak samo aplikuje na skórę dając satynowe wykończenie. Niby są tu maleńkie drobinki, ale na skórze w ogóle nie są widoczne, tak samo jest z zapachem. Jest przyjemny, ale tak delikatny, że trudny do wyczucia. Używam go do lekkiego konturowania jak i ocieplenia kolorytu skóry. 


Puder nie wysusza, optycznie wygładza skórę, nie podkreśla też zmarszczek. Przyznam, że bardzo przyjemnie się aplikuje, jego trwałość jest bez zarzutu. Na mojej skórze bronzer trzyma się cały dzień, aż do demakijażu. No to tyle, co chciałam Wam powiedzieć na temat mojej uroczej czekoladki. Jak Wam się podoba efekt? Znacie ten bronzer? Który najbardziej lubicie?

Puder brązujący ProVoke Dr Ireny Eris znajdziecie w większych drogeriach Rossman, znajdziecie też w sieci perfumerii Douglas, a także na stronie sklepu marki. Widziałam, że jest tam teraz nawet w promocji. Polecam! :)

Jeśli już mowa o ocieplaniu, nie zapomnijcie też, że za kilka miesięcy będzie zima i warto ocieplić swoje domy, poddasza, ściany, fundamenty, tarasy... A wszystko to po to, żeby zaoszczędzić na ogrzewaniu, które jest coraz droższe. Wszelkie takie usługi możecie znaleźć na stronie http://www.cels.pl/ocieplanie-piana/, co na pewno Wam się zwróci w opłatach za ogrzewanie. Życzę więc dużo ciepła, dużo słońca, dla mniej wytrzymujących upał więcej cienia i dużo wakacyjnych radości.

Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu! 

Komentarze

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.