Na przekór jesieni energetyczny Ultra Pink Orly


        Jesień zdążyła już nieźle dokuczyć. Zdążyłam porządnie zmarznąć czekając na opóźniony pociąg i komunikację miejską. Jednak nie o tym chciałam pisać. Zamiast zmieniać kolory na ciemniejsze, popadać w jakąś jesienną depresję zbuntowałam się. Zamiast burych jesiennych odcieni wybieram jasne energetyczne kolory. Na paznokcie również wybrałam całkiem niejesienny kolor - energetyczny Ultra Pink  Orly - marki znanej ze swej doskonałej jakości i składu.

Lakiery marki Orly nie zawierają w swoim składzie substancji szkodliwych, takich jak DBP, Toluen czy Formaldehyd. Innowacyjność produktów uhonorowana została licznymi nagrodami, w tym zdobyła aż 12 będących odpowiednikiem Oskara w świecie profesjonalnej kosmetyki. Spośród innych marek wyróżnia ich innowacyjność produktów jak unikatowe, opatentowane buteleczki do lakierów z perfekcyjnie opracowaną nakrętką Gripper Cap oraz okrągły, równy i gęsty pędzelek powstały z myślą o wygodzie pracy i podniesieniu komfortu wykonywanych usług. Wprowadzenie na rynek Gripper Cap zostało docenione przez profesjonalistów na całym świecie.


Bardzo ciężko było uchwycić kolor aparatem. Zmienia się on w zależności od światła. Raz przybiera odcień chłodnego, czasami cieplejszego różu, raz wpada we fiolet. Sama nie znam dnia ani godziny, co ujrzę na swoich paznokciach. Jedno jest pewne, kolor dodaje mi energii, a nie obowiązuje mnie żaden dress code. Przynajmniej w tej chwili. 


ORLY Color Blast to modna paleta szybkoschnących lakierów do paznokci, dzięki którym stworzysz manicure jak z salonu. Lakiery te gwarantują nieskazitelne pokrycie, wyjątkową trwałość i olśniewający połysk. 

Kolor: 50064 Ultra Pink
Efekt: długotrwały, wyrazisty kolor, nadające połysk
Wykończenie: lśniące

Pojemność: 11 ml


SPOSÓB UŻYCIA

1.Nałóż na paznokcie preparat bazowy. 
2. Następnie równomiernie nałóż cienką warstwę lakieru ORLY Color Blast na wszystkie paznokcie. Po chwili zaaplikuj drugą warstwę dla całkowitego pokrycia. 
3. Całość zakończ jedną warstwą preparatu nawierzchniowego (np. ORLY Color Care Hi Shine), która zabezpieczy lakier przed odpryskiwaniem oraz nada paznokciom olśniewający połysk.


Tak jak jest napisane w opisie producenta, lakier nakłada się bardzo łatwo. Jego aplikacja jest bezproblemowa dzięki niezbyt gęstej konsystencji. Zapach nie jest uciążliwy, ja go w ogóle nie wyczuwam. 


Do równomiernego pokrycia paznokci wystarczy już jedna warstwa lakieru, ale wiadomo, że po dwóch warstwach wygląda jeszcze lepiej. Nie jest to dla mnie problemem przy tak szybkim schnięciu lakieru. Lakier nie smuży, nie ma tu odpryskiwania, natomiast z czasem ulega wytarciu przy brzegu paznokcia. Na moich paznokciach wytrzymuje do 4 dni, co przy moich paznokciach już jest sukcesem. Lakier daje bardzo ładny połysk, co trudno mi było uchwycić aparatem. Z czasem jednak łagodnieje, ale mimo to wygląda dużo lepiej niż przy innych lakierach. Rzadko mam problem z otwieraniem lakieru, ale ta gumowa nakrętka daje ogromne ułatwienie. Chętnie wypróbuję też inne kolory Orly. Kto jeszcze nie uzależnił się od hybryd, również polecam te lakiery. Sama jeszcze nie oduzależniłam się od zwykłych lakierów, od energetycznych kolorów pewnie się również nie odzwyczaję.

Lakiery Orly dostępne są w perfumeriach Douglas, także w niektórych drogeriach internetowych. Znacie je? Lubicie?

Pozdrowienia! :)

Komentarze

  1. już prawie dwa miesiące nie malowałam paznokci. nie mam czasu. ale trochę za tym tęsknię ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolorek ładny i jak na zwykły lakier trwałość jest naprawdę dobra :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszy mnie, że w tej cenie można kupić fajny lakier :)

      Usuń
  3. Kolor idealny dla mnie, choć wolałabym hybrydę :P.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem :) Moze też się w końcu skuszę na hybrydę :)

      Usuń
  4. Przyjemny kolor, chociaż dawno już nie sięgałam po róż :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jestem fanką ciemnych lakierów przez cały rok :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Pieknie wyglada na Twoich paznokciach kochana i tak bardzo ozywia :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Super, że wystarczy już jedna warstwa :D Kolor śliczny, co prawda nie przepadam za różowym ale ten odcień wyjątkowo mi się podoba :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wystarczy jedna, ale i tak odruchowo maluję dwa razy ;) Odcień pasuje mi prawie do wszystkiego :)

      Usuń
  8. Ja mam gołe obecnie. Ale idę n hybrydy.
    Mam też kika zwykłych ale jakoś już mnie nosi . Twój kolorek fajny.
    A z tym pkp to ja nie wiem co oni ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jutro znów czeka mnie wyjazd, aż się boję. A hybrydy też mnie kuszą ;)

      Usuń
  9. Super kolor. U mnie ciągle akcja regeneracja na paznokciach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też ciągle, ale z lakierem czuję się pewniej. Chronią trochę przed mikrourazami :)

      Usuń
  10. Nie przepadam za różowym, wolę czerwień na paznokciach. Ale kolor pomimo tego jest fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładny ten kolorek, sama mam teraz róże na dłoniach ! :d
    Pozdrawiam,
    MALWA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam róż na paznokciach, tak pięknie ożywia nasze dłonie:) Również Cię pozdrawiam :)

      Usuń
  12. Taki kolor to rzeczywiście na przekór jesieni :) Nie ma nudy ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ładny kolorek,choć raczej nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja nadal trzymam się zwykłych lakierów :) A ten kolor mocno przegania jesień! :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

☆ Jest mi bardzo miło, kiedy odwiedzasz to miejsce i zostawiasz swój ślad. Jednak pamiętaj!

☆ KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE NIEOPŁACONE LINKI, LINKI DO ADRESÓW BLOGA LUB REKLAMY NIE SĄ AKCEPTOWANE I TRAFIAJĄ DO SPAMU!

☆ Nie widzisz swojego komentarza? Prawdopodobnie pozostawiłaś w nim nieopłacony link. Zgodnie z obietnicą trafił do spamu. Szanuj cudzą pracę! Mam alergię na cwaniactwo.
☆ Zanim napiszesz komentarz, poświęć chwilę i przeczytaj cały post. Chyba, że lubisz się kompromitować.

Jeśli podoba Ci się moja twórczość, będzie mi bardzo miło, jeśli postawisz kawę 🙂

Postaw mi kawę na buycoffee.to

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.