Odżywcza maska do włosów suchych i cienkich Kerastase


           Znalezienie odpowiedniej maski dla moich włosów, to ogromne wyzwanie, tym bardziej, że są one cienkie, łatwe do oklapnięcia nie tylko pod czapką, ale też po kilku godzinach od ich umycia. Kilka tygodni temu trafiła mi się do testowania maska odżywcza do włosów cienkich i suchych Nutritive Masquintense Fine Kerastase. Nie szukałam niczego z naturalnym składem, bo rzadko bywam zadowolona z takich kosmetyków, najczęściej wcale. Wyrosłam z eksperymentów na swoich włosach, wolę wybierać proste, sprawdzone rozwiązania. Ma być szybko, łatwo i przyjemnie, ma być efekt. No właśnie, jaki jest efekt? Czy jestem zadowolona z maski?

Maska zapakowana jest do plastikowego słoiczka (250 ml) z uroczą szata graficzną, dodatkowo do kartonika. Pod nakrętką producent również dołączył nakładkę zabezpieczającą produkt, chociaż jak dla mnie sprawia ona trochę utrudnienie podczas aplikacji tej maski. Mimo wszystko zostawiłam ją na swoim miejscu.

Spodobał mi się też delikatny perfumeryjny zapach i lekka konsystencja tej maski. 



Nutritive Masquintense Fine Kerastase to maska odżywcza skierowana do włosów suchych i cienkich. Według producenta cieszy się nie tylko bardzo wysoką skutecznością, ale też wyjątkową szybkością działania. Jest to zasługa innowacyjnej formuły Gluco-Active, zawierającej całe bogactwo lipidów i protein, które optymalnie nawilżają i odżywiają włosy. Efektem stosowania maski Kerastase Nutriitive Masquintense Fine, są zdrowe, idealnie nawilżone, odżywione i piękne na całej długości włosy. Maska sprawia również, że włosy stają się lekkie, sypkie, pełne blasku i luksusowo zadbane.

Zalety Nutritive Masquintense Fine Kerastase:
  • Irisome Complex - wyciąg z irysa - odżywia i nadaje włosom siły i zdrowia
  • kompleks Gluco-Active pełen protein i lipidów nawilża włosy
  • lekka formuła silnie odżywia włosy
  • zapewnia ochronę przed utratą wilgotności, wysuszaniem się i łamaniem
  • odżywia końce włosów, przeciwdziałając ich rozdwajaniu się


Sposób użycia:

Niewielką ilość intensywnej maski nanieś na uprzednio umyte i osuszone ręcznikiem włosy - mniej więcej od połowy długości po same końce. Wmasuj delikatnie i pozostaw na 5-10 minut, następnie starannie spłucz. Wysusz i układaj włosy jak zwykle. Stosuj łącznie z innymi kosmetykami z serii.



Jak wspominałam na początku spodobało się nie tylko opakowanie, ale też delikatny zapach, jak i lekka kremowa konsystencja, przypominająca bardziej bitą śmietanę niż krem. Wystarczy niewielka ilość wielkości orzecha włoskiego, żeby pokryć maską całą ilość włosów według zaleceń producenta. Włosy wytrzymują w świeżości do dwóch dni, Dłuższe zachowanie świeżości pod czapką do tej pory jakoś się u mnie nie udawało. Maskę trzymam na swoich włosach nie dłużej niż 10 minut, bo to nawet nie miałoby sensu w  moim przypadku. Po wyschnięciu włosy wyglądają tak, że za każdym razem wprawiają mnie w zachwyt. Są miękkie, lśniące, sypkie, no i nawet pozwalają się rozczesać. Przy okazji podoba mi się wydajność tej maski, co (mam nadzieję) pozwoli mi się nią cieszyć więcej miesięcy.

Maska jest dostępna w sklepach fryzjerskich, jednak na stronie sklepu Fryzomania kupicie ją w atrakcyjnej promocji. Serdecznie polecam. Znacie kosmetyki Kerastase?


.

Serdeczne  pozdrowienia po świętach 🙂

Komentarze

  1. Ta maska będzie nadawała dla mojej babci.

    OdpowiedzUsuń
  2. Składowo nie zachwycas, kosmetyków tej marki jeszcze nie poznałem na swoich włosach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie te 'dobre sklady' są beznadziejne w działaniu, więc raczej nimi nie pozachwycam :)

      Usuń
  3. Uwielbiam kosmetyki Kerastase za ich zapach, ale też świetne działanie. Tej maski nie miałam, ale pewnie się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, żadne inne mi tak nie służą jak te :) Serdecznie polecam :)

      Usuń
  4. Nie znam, ale zachęcona jestem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam nic tej marki a maska wydaje się ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam inną maskę z tej marki i jest bardzo wydajna. Nie wiele jej potrzeba :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam, ale warto się bliżej zaznajomić z ta marką.
    Pozdrawiam poświątecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również serdecznie pozdrawiam :) Markę i maskę polecam :)

      Usuń
  8. Z kerastase miałam sporo próbek i minikosmetyków, ale nie znalazłam dla siebie niczego ciekawego ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko rozumiem :) Różnimy się bardzo, mi znów nie pasują Twoje produkty, nikt nie może być taki sam ;)

      Usuń
  9. super, dwa dni to całkiem sporo :) warto testować

    OdpowiedzUsuń
  10. Możliwe, że kiedyś się skuszę. W tej chwili zachwycam się maską do włosów z Nature's Spirit :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Markę kojarzę, ale do swoich włosów szukam nieco innych produktów. Nie wiem też, czy wydałabym 140 zł za maskę do włosów :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tyle nieudanych produktów na pewno przekroczyło już dawno tą sumę :P

      Usuń
  12. Lubię tę markę, mimo że nie mają super składów. Jest to marka, na której działaniu można polegać. Fajnie, że świeżość włosów utrzymuje się 2 dni. Ostatnio mam problem z tłustymi włosami

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie spotkałam się jeszcze z tym produktem, ale chętnie bym przetestowała :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. fajnie ta maseczka wygląda z chęcią bym ją przygarnęła:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wydaje się być naprawdę ciekawa :) Ja do tej pory miałam jedynie serum termoochronne do włosów blond :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nazwa obiła mi się o uszy, ale chyba jeszcze nic tej marki nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. I have never tried anything like this before.

    OdpowiedzUsuń
  18. Miałam Kerastese, to doskonały kosmetyk dla włosów, tylko cena wysoka, ale produkty są bardzo wydajne i warte swojej ceny.

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie mialam jeszcze nic tej marki, wiec z checia poznam ta maske :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie miałam nic z tej marki. Do moich mocno przetłuszczających się włosów nie nadałaby się 😕

    OdpowiedzUsuń
  21. Kerastese serie do blondów bardzo lubiłam na poczatku swoje wlasnie blond przygody autentycznie ogarniały moje zniszczone kosmyki i porawiały ich wyglad!:)

    OdpowiedzUsuń
  22. marzę o wypróbowaniu czegoś z tej firmy...

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie znam kosmetyków tej firmy, jednak maska bardzo mnie zaciekawiła :) Szkoda że jest w takim małym opakowaniu, na dłuższe włosy to maska na kilka razy

    OdpowiedzUsuń
  24. Mam wrażenie, że irytowałoby mnie opakowanie. Najbardziej wydobycie produktu do końca ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

☆ Jest mi bardzo miło, kiedy odwiedzasz to miejsce i zostawiasz swój ślad. Jednak pamiętaj!

☆ KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE NIEOPŁACONE LINKI, LINKI DO ADRESÓW BLOGA LUB REKLAMY NIE SĄ AKCEPTOWANE I TRAFIAJĄ DO SPAMU!

☆ Nie widzisz swojego komentarza? Prawdopodobnie pozostawiłaś w nim nieopłacony link. Zgodnie z obietnicą trafił do spamu. Szanuj cudzą pracę! Mam alergię na cwaniactwo.
☆ Zanim napiszesz komentarz, poświęć chwilę i przeczytaj cały post. Chyba, że lubisz się kompromitować.

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.