Ulubione serum nawilżające Pixi Beauty

Hydrating Milky Serum

           Kiedy trzeba się zmuszać do zostania w domu, trudno zabrać mi się do pisania, tym bardziej, że pogoda temu nie sprzyja. Myjąc dziś okna, liczę że przywołam deszcz i przymus zostania w domu nie będzie aż tak dotkliwy. Póki co, staram się jednak zażywać więcej tlenu, więc jak zawsze pisanie spycham na wieczorną porę, a weny jak na złość nie mam żadnej. Jest identycznie przekorna jak ja. 
Hydrating Milky Serum Pixi Beauty stosuję już kilka tygodni, prawie już sięga denka, a swoim działaniem zasłużyło na osobną recenzję.

Opakowanie tego serum niczym nie różni się od opakowań pozostałych ser tej marki, zawiera 30 ml białego gęstego płynu, który trochę jednak trudno wyciągnąć pipetą, przydałaby się pompka. Mimo wszytko nie zniechęca mnie  to do chęci powrotu. 

Mleczne serum nawilżające

Hydrating Milky Serum przeznaczone jest do każdego rodzaju skóry, zawiera odżywcze składniki, które sprawić mają,  że nawilżenie, naturalny blask skóry jak również jej gładkość zostaną przywrócone. 

W składzie serum znajdziemy squalan, ekstrakt z kwiatu dzikiej róży, róży damascenskiej, nawilżający olej jojoba, łagodzący aloes, są tu również witaminy C i E, które oprócz odżywienia skóry działają silnie antyoksydacyjne. Jest tu również nawilżająca gliceryna, która pomaga transportować składniki aktywne w głąb skóry.

Mleczne serum nawilżające skład Inci

Sposób użycia:

Mleczne serum nawilżające nakłada się 2 x dziennie, rano i wieczorem, po 2 lub 3 krople po nałożeniu toniku, a przed nałożeniem kremu. 

Cena: 26 £


Mleczne serum nawilżające konsystencja

Serum to różni się od innych ser bardziej gęstą konsystencją, ale nie obawiajcie się, ono ani trochę nie przypomina mleka. Jego kolor jest bardziej biały, konsystencja przypomina lekki rozwodniony krem, a zapach przypomina świeże róże, co mnie po prostu zachwyca. Oprócz zapachu serum przyjemnie chłodzi, cudownie i na długo  nawilża. Nie wiem czy konieczne będzie po tym serum użycie kremu u wszystkich, zwłaszcza przy cieplejszych temperaturach. Czy serum przywróciło mi dawny blask, gładkość i nawilżenie skóry? Trudno powiedzieć, ponieważ o kondycję swojej skóry dbam cały czas. Mogę przyznać, że  mojej skórze nie brakuje jej nawilżenia, poza tym wygląda na zdrową i wypoczętą. Świetnie współpracuje z kremami, a także makijażem. Podczas stosowania tego serum nie spotkały mnie żadne przykre skutki uboczne jak alergia czy podrażnienie skóry.

Hydrating Milky Serum można kupić obecnie na stronie sklepu Sephora, możliwe że jeszcze w innych sklepach internetowych, lub zamówić na stronie Pixi Beauty. Polecam! Lubicie takie sera?

Pozdrowienia! 😀

Komentarze

  1. Mam to serum w swojej "koleckji"ale jeszcze ie uzywalam :) Narazie bawie sie produktami FRESH :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo chcę wypróbować tę serię kosmetyków tej marki. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Marki pixi jeszcze nie stosowałam ale kusi mnie z wszystkich stron :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie jest złe... ale to mleko mi nie pasuje itrochę się boję regularnie uzywac ;p

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja, mimo cery mieszanek w kierunku tłustej, lubię takie nawilżające kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Musze je zakupic, ostatnio moja skora jest jak pustynia mimo nawilzania :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię sera i przyznam, że intryguje mnie Pixi. Co najbardziej lubisz z ich produktóow?

    OdpowiedzUsuń
  8. A u mnie jeszcze czeka na swoją kolej, bo zużywam wszystkie resztki i próbki :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Brzmi to bardzo ciekawie i do tego ten zapach świeżych róż:). Czuję się zachęcona:).

    OdpowiedzUsuń
  10. Super, że ma lekką formułę i chłodzi. mógłby być niezastąpiony w okresie wiosenno-letnim :)

    Marti

    OdpowiedzUsuń
  11. Tego nie znam. Muszę jak to już wszystko minie zainwestować, bo bez spacerów to wszystko mi się posypie 🤔, póki co używam to co mam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Sounds okay, but never used it :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Oh great review I have this product in y wishlist
    xx

    OdpowiedzUsuń
  14. Ach zapach świeżych róż <3 chyba musi pachnieć bosko!

    OdpowiedzUsuń
  15. Widzę tu składniki które moja buzia lubi:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

☆ Jest mi bardzo miło, kiedy odwiedzasz to miejsce i zostawiasz swój ślad. Jednak pamiętaj!

☆ KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE NIEOPŁACONE LINKI, LINKI DO ADRESÓW BLOGA LUB REKLAMY NIE SĄ AKCEPTOWANE I TRAFIAJĄ DO SPAMU!

☆ Nie widzisz swojego komentarza? Prawdopodobnie pozostawiłaś w nim nieopłacony link. Zgodnie z obietnicą trafił do spamu. Szanuj cudzą pracę! Mam alergię na cwaniactwo.
☆ Zanim napiszesz komentarz, poświęć chwilę i przeczytaj cały post. Chyba, że lubisz się kompromitować.

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.