Wrześniowe przyjemności, czyli jak przetrwać jesień

 

             Wśród wielu trosk życia codziennego, do życia potrzebne są też drobne przyjemności. Są one potrzebne, aby nie zwariować. Nie mogło ich zabraknąć także we wrześniu. Uszczęśliwiając innych, nie można zapominać o sobie. 

Małe przyjemności na każdą pogodę, czyli czego sobie nie odmawiam

 

                  Piękna pogoda nie sprzyja blogowaniu, co sprawiło, że straciłam wątek, więc napiszę o drobnych przyjemnościach jakie sprawiam sobie każdego dnia. Kto chętny, zapraszam.

Elegancki połysk i komfort na ustach Kiss Kiss Rose Boop 369 Guerlain


                Szminka do ust jest niezbędnikiem w mojej kosmetyczce. Bez niej oraz bez perfum nie wychodzę  z domu, są one uzupełnieniem mojej stylizacji. Wobec pomadki mam ogromne wymagania, nie wszystkie chętnie nakładam na swoje usta. Nie kieruję się opiniami, czy choćby najwspanialszym składem, za to chętnie wracam do tych, które już miałam lub ich nowszej wersji. Ostatnim moim wyborem jest kremowa pomadka Kiss Kiss Rose Boop 369 Guerlain, dzięki której moje usta czują się niezwykle komfortowo.

La Petite Robe Noire Guerlain


           Każda, albo prawie każda dziewczyna czy kobieta posiada w swojej szafie małą czarną sukienkę. W mojej szafie małych czarnych również nie brak, a niedawno doszła całkiem mała (od Agaty) w  miniaturce perfum La Petite  Robe Noire Guerlain. Jest to prawdziwie Mała Czarna, ale  jakże nietuzinkowa sukienka...

Parure de Lumiere, Guerlain.


      Już jestem spakowana, ale zanim położę się spać, opowiem Wam jeszcze o moim spełnionym chciejstwie. Jest to podkład Parure de Lumiere, Guerlain. Podkład do którego długo się przymierzałam, wreszcie zdobyłam i mam. Czy jestem zadowolona?

Mascara Maxi Lash Cils d'enfer, Guerlain


Niedawno powykańczałam wszystkie moje mascary do rzęs, potrzebowałam w takim razie czegoś, o jakości podobnej jak ich  poprzednicy. Jako poszukiwaczka nowych doznań które wpływają na czarowne spojrzenie, wybrałam tusz w pięknym pozłacanym opakowaniu. Jest to mascara Maxi Lash Cils d'enfer, Guerlain której zadaniem jest stworzyć czarowne spojrzenie o rzęsach z piekła rodem. Luksusowe, pozłacane opakowanie zwróciło moją bez wątpienia gadżeciarską uwagę, ale wiadomo że najważniejsze jest wnętrze. 

Guerlain, Meteorites Perles Iluminating Powder 03 - Puder w kulkach


Puder w kuleczkach Guerlain, Meteorites Perles Iluminating Powder 03 kupiłamm już dawno temu, nie pamiętam dokładnie kiedy. Kuleczki są bardzo wydajne i na początku wspominałam
o nich, ale to nie była jeszcze recenzja. Ostatnio kiedy pokazywałam swoich kosmetycznych ulubieńców, prosiłyście mnie o recenzję więc zapraszam do czytania..

W deszczowym ogrodzie Idylle. Guerlain


Nigdy jeszcze nie robiłam recenzji perfum, uwierzcie mi to mój debiut który mam nadzieję że Was nie rozczaruję.

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.