Najlepsze szampony na lato nie tylko do włosów farbowanych

 

          Mamy już upragnione lato, przed nami wakacje, planowany odpoczynek budzi ogromną radość. Nie będą natomiast mieć łatwo nasze włosy, zwłaszcza farbowane. Już samo mycie może spowodować ich blaknięcie, nie wspominając, co może sprawić słońce oraz kąpiele w morzu czy basenie. 

Kosmetyczni i niekosmetyczni ulubieńcy lipca 2021


                   Czas ucieka nieubłaganie, lipiec już za nami, czas pokazać swoich ulubieńców. Jakby tu zebrać wszystkich, zabrakło by miejsca na zdjęciu. Nic się przecież nie zmieniło po wyborze poprzednich ulubieńców. Nie przedłużając wstępu, zapraszam. 

Żeby włosy nie płowiały, podaruj im Metal Detox

 

            Włosy są naszą ozdobą, dlatego długie czy krótkie, zawsze chcemy, aby pięknie wyglądały. Dbamy o nie w odpowiedni dla siebie sposób, upiększamy, farbujemy. Przychodzi lato, coraz bardziej intensywny dotyk promieni słonecznych, i cała uroda gdzieś ucieka. Ale nie tylko wtedy włosy płowieją i mogą niszczyć się po farbowaniu. Dlaczego? Zawarte w wodzie metale podczas mycia włosów wnikają do ich włókien, co może wpływać na ich łamliwość, niszczenie, nierówny efekt koloryzacji. 

Za niszczenie i niepożądany efekt po farbowaniu może odpowiadać również interakcja promieni UV z metalami wynikającymi do włosów. Rozwiązaniem tego problemu ma być nowa innowacyjna linia kosmetyków do pielęgnacji włosów Metal Detox LOreal Professionnel, która neutralizuje metale, zabezpieczając włosy przed ich osadzaniem na włóknach.

Pielęgnacja długich włosów Pro Longer L'Oreal Professionnel


        Nie jest łatwo wyhodować piękne długie włosy bez odpowiedniej pielęgnacji. Oprócz utrzymania w czystości, należy je z każdej strony odpowiednio odżywiać, chronić przed uszkodzeniami, regularnie obcinać końcówki. Moje włosy choć nie są już tak długie jak jeszcze kilka miesięcy temu, to nadal rosną jak szalone, choć wcale ich już nie zapuszczam. Wraz z obcięciem włosów nie przestałam o nie dbać, nie żałuję im również profesjonalnych kosmetyków. Od półtora miesiąca moje włosy pielęgnowane były serią kosmetyków do długich włosów L'Oreal Professionnel Pro Longer. Być może to nie jest aż tak długi czas do pochwalenia się efektami, ale też nie mogę narzekać na ich brak, często słyszę na ich widok komplementy. Czy do końca seria jest zgodna z potrzebami moich włosów? Zapraszam do czytania dalej... 

Sierpniowi ulubieńcy


            Z jednej strony jest mi żal, że sierpień się kończy, z drugiej nie był on znów dla mnie zbyt łaskawy jak całe lato, zbyt dużo mnie ominęło, zbyt dużo zawodów mnie spotkało, dlatego niech się już kończy. Równowaga w przyrodzie jednak musi być, dlatego nie zabrakło też nowych ulubieńców. Początek sierpnia przyniósł mi trochę nowości, które od razu włączyłam do użytkowania, a  które okazały się bardzo na czasie.

Moje nowości w pielęgnacji włosów


      Panujące nam sierpniowe upały niespecjalnie służą moim włosom, które dodatkowo grzeją moją głowę. Spocona głowa musi być częściej myta, potrzebuje więcej kosmetyków, na szczęście tym razem w kosmetyki do włosów sowicie mnie zaopatrzył internetowy sklep Friser. Główną rolę gra tu zestaw Serie Expert Pro Longer L'Oreal Professionnel, natomiast otrzymany zestaw miniaturek Kerastase służy jako dodatek. 

Absolut Repair Lipidium, L'Oreal Professionnel


          Chociaż moje włosy wyglądają całkiem nieźle,  to z ich pielęgnacją tak łatwo już nie jest. Po wielu próbach z kosmetykami naturalnymi, z którymi nie zawsze mi po drodze, całkiem świadomie wracam do tych mniej naturalnych. Maska Absolut Lipidium L'Oreal Professionell trafiła do mnie od Agaty. Jest to co prawda miniaturka, ale używam  jej już prawie dwa miesiące, więc mogę coś o niej powiedzieć.

Olejek pielęgnacyjny do włosów farbowanych, Mythic Oil Colour Glow, Loreal Professionnel


Dziś postanowiłam spełnić Wasze prośby, odnośnie ulubionego przez moje włosy olejku. Jakiś czas temu nawiązałam współpracę ze sklepem Hairstore.pl, gdzie możemy kupić mnóstwo atrakcyjnych produktów kosmetycznych, w tym także rewelacyjne kosmetyki pielęgnacyjne do włosów. Produkt mogłam sobie wybrać sama, dlatego bez dłuższego namysłu wskazałam na swój wymarzony olejek pielęgnacyjny do włosów farbowanych z serii Mythic Oil Colour Glow, Loreal ProfessionnelJeśli interesuje Cię co w nim takiego jest, że olejek skradł moje serce, zapraszam do czytania. 



Olejek jest w smukłym flakonie z tworzywa sztucznego, o pojemności 125ml. Całość zamknięta w eleganckim pudełku, które wykonane jest z tworzywa. Stylowa i jednocześnie elegancka szata graficzna przedstawia oprócz logo, nazwę, informację o firmie, symbole i datę ważności kosmetyku, jego opis i skład.  Nieco bardziej obszerny opis znajdziemy na pudełku, w którym zapakowany jest olejek. Na pudełku jest też znak przypominający nam że jest Świat Kobiety nadał mu tytuł jako Super Produkt 2012.




Flakonik z olejkiem zawiera plastykową pompkę, która umożliwia prawidłowe i higieniczne dozowanie olejku. Pompka idealnie dozuje, ani za dużo, ani za mało. Zamykany jest plastykową zatyczką. 



Olejek jest bezbarwny i klarowny, konsystencja jak nazwa wskazuje, jest oleista, jednak bardzo szybko się wchłania nie pozostawiając śladu, daje za to włosom delikatny połysk i zdrowy wygląd. 
Zapach olejku jest bardzo przyjemny, jakby delikatnie słodkawy, trudno mi jednak określić co przypomina. Jeśli użyjemy go do olejowania włosów pachną może bardziej intensywnie, ale zapach absolutnie mi nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, upajałam się tym pięknym aromatem. Jeśli użyjemy go na suche czy wilgotne końcówki, pachnie delikatniej ale równie pięknie. 


OPIS

Olejek z serii Mythic Oil oparty jest na naturalnych wyciągach z luksusowych, certyfikowanych olejków: siemienia lnianego i z żurawiny.

Przeznaczony jest do wszechstronnej pielęgnacji włosów farbowanych i rozjaśnianych, które mogą być uwrażliwione, matowe, suche i szorstkie w dotyku. Eliminuje te problemy włosów farbowanych, dogłębnie je pielęgnując i chroniąc.
  • Przywraca blask, wygładza, zmiękcza włosy
  • Eliminuje matowość i puszenie się uwrażliwionych włosów
  • Odżywia od wewnątrz i zewnątrz, nawilża, ale nie natłuszcza i nie obciąża
  • Zawiera ochronne filtry UV, które chronią kolor włosów farbowanych przed blaknięciem.


Zdaniem olejku jest nawilżanie włosów, ochrona przeciwko promieniom UV, wygładzanie oraz wzmacnianie włosów.

Sposób użycia: 

Producent zaleca stosować olejek po umyciu na wilgotne włosy jako odżywkę, lub na suchych włosach jako nabłyszczacz. Można go także używać jako maskę, smarując po całej długości włosów. 



Moja opinia 

Olejek stosuję od miesiąca, na różne sposoby zalecane przez producenta. 

Przed myciem jako maska. Od czasu do czasu, smaruję po długości włosy kilkoma pompkami olejku, przeważnie na noc. Olejek natychmiast się wchłania, włosy go piją jak najęte. Nie tłuści poduszki podczas spania, nie brudzi ubrania czy ręcznika. Po umyciu włosów szamponem, włosy są dobrze nawilżone, odżywione i kompletnie nie ma problemów przy ich rozczesywaniu. Nie ma też problemów ze zmyciem oleju z włosów. 

Po umyciu włosów na wilgotne końcówki: rzadko kiedy wyglądają na tak zdrowe. Dzięki olejkowi uchroniłam końcówki przed obcięciem. Nie są postrzępione czy połamane. Są idealnie zdyscyplinowane. Jeśli są pocieniowane, olejek to pięknie podkreśli. Działa też ochronnie podczas suszenia, prostowania czy podczas nakręcania lokówką. 

Na suche końcówki kiedy chcę sobie poprawić fryzurę, czy nakręcić włosy. Wydaje mi się że ułatwia i przedłuża ich ułożenie. Loki trzymają się dłużej mimo wiatru czy wilgoci, a moje włosy ułożyć niełatwo. Do tego olejek nadaje zdrowy połysk. Włosy się nie puszą, ani nie elektryzują. Olejek znacznie ułatwia czesanie. Zapach nie drażni nosa, jest bardzo przyjemny. Olejek bardzo szybko się wchłania, ale uwaga! Nie można przesadzić z ilością podczas nakładania, bo może nam obciążyć włosy i efekt będzie odwrotny do zamierzonego. Na swoje włosy wyciskam 1, max 2 pompki. Nigdy nie miałam problemów z obciążeniem włosów, w przeciwieństwie do niektórych odżywek czy masek. Jeśli chodzi o ochronę koloru, nie zauważyłam jego blaknięcia. Jedyną zmianę jaką widzę, jest przy odrostach, inaczej jednak być nie może. 

Podsumowując, odżywka jest idealnie stworzona dla takich leniwców jak ja, czy osób które nie mają czasu na poświęcenie włosom więcej uwagi. Bardzo dobrze pielęgnuje, nie wymaga poświęcenia więcej czasu, jak podczas umycia i posmarowania końcówek. 

Zdaję sobie sprawę że w składzie jest trochę chemii, ale moim włosom akurat ten skład służy, dużo częściej zawiodłam się na naturalnych kosmetykach do włosów. Panikować ani wybrzydzać nie mam zamiaru z tego powodu. 

Olejek nie należy do najtańszych, koszt około 48zł, nie każdego zachęci do zakupu. Jednak efekt jaki daje i jego wydajność, skutecznie to rekompensują. Olejek jest bardzo wydajny, wystarczy na co najmniej pół roku. Olejkiem podzieliłam się z córką, obie jesteśmy zachwycone jego działaniem. Obie na pewno skusimy się na zakup po skończeniu tego opakowania. W sklepie Hairstore.pl, bardzo często możemy trafić na atrakcyjne promocje. 

No i zapomniałabym ocenić, wszystko przez moją intensywną kurację antygrypową przed spotkaniem blogerek. :))

Cena może nie jest niska, ale przedkładając na wydajność tego produktu, i tak wychodzi dużo taniej i korzystniej niż inne tanie kosmetyki do włosów. Biorąc jeszcze pod uwagę działanie, zasługuje z czystym sumieniem na 6/6.

Olejek Mythic Oil, śmiało możemy kupić w promocji TU, czy w innych sklepach internetowych, oraz w niektórych salonach fryzjerskich. Polecam. :)

Olejek otrzymałam ze sklepu Hairstore.pl do testowania, za co bardzo dziękuję. W żaden sposób nie wpłynęło to na treść mojej recenzji, oraz ocenę. Po prostu służy mi i już. Na pewno będę do niego wracać. 

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.