Demakijaż twarzy przy suchej i wrażliwej skórze oprócz skuteczności wymaga również delikatnego traktowania. Tym razem postanowiłam wypróbować Ceramidowe masełko do demakijażu 2 w 1 Bandi. Czy kosmetyk ten spełnił moje oczekiwania?
Zazwyczaj nie kupuję płynów micelarnych, zdarza się jednak, że taki dostaję w prezencie lub jako gratis przy zakupach. Łagodzaca woda micelarna Very Rose Nuxe trafiła do mnie właśnie jako miniaturka przy zakupach, zostało już jej niewiele, pomyślałam więc, że podzielę się wrażeniami na jej temat.
Tylko dokładnie oczyszczona skóra dobrze wchłania składniki z produktów dalszych etapów pielęgnacji. Tradycyjne środki myjące mogą uszkadzać jej warstwę ochronną co prowadzi do przesuszenia i podrażnień, natomiast dużo delikatniej działa olejek do demakijażu, który zmyje nawet najtrwalszy makijaż, a także filtry SPF, które należy stosować codziennie. Na uszkodzenia najbardziej narażona jest skóra sucha i wrażliwa, i dla nich to stworzony jest Olejek myjący Topialyse Huile Lavant SVR, którego stosowanie jest wielokierunkowe.
Bez dokładnego oczyszczania pielęgnacja twarzy nie ma sensu, wymaga to też wyboru odpowiednich kosmetyków. Można nie przywiązywać uwagi, co w tym celu się używa, bo przecież dany produkt jest na twarzy bardzo krótko, dla mnie to mimo wszystko ma ogromne znaczenie. Mając suchą, dojrzałą i wrażliwą skórę nie jest mi obojętne czym oczyszczam skórę, dbam o jej kondycję i wygląd, nie lubię też przy tym jej szkodzić. Ostatnio wybrałam Żel nawilżający z 4% glukonolaktonem do mycia twarzy Slavia Cosmetics, który służy mi do porannego mycia twarzy, natomiast wieczorem do drugiego kroku demakijażu.
Oprócz znanych nam kosmetyków do demakijażu twarzy, dobrze jest mieć także coś bardziej skutecznego do zmywania makijażu bardziej trwałego, także trudno zmywalnych filtrów SPF. W myśl zasady, że olej zmywa olej, dobrze jest zaopatrzyć się w olejek do demakijażu, który łatwo się zmywa, nie zostawiając tłustej warstwy na skórze. Zapewni to nam Emulgujący olejek do zmywania makijażu i SPF Squeeze An Orange Veoli Botanica, który podczas połączenia go z wodą, zmienia się w delikatną emulsję.
Delikatne oczyszczanie mojej wrażliwej skóry twarzy jest dla mnie priorytetem, dlatego zwracam szczególną uwagę nie tylko na skuteczność przeznaczonych do tego produktów, ale także na ich skład. Po przetestowaniu całkiem udanych i lubianych kosmetyków polskiej dermokosmetycznej marki Basic Lab, przyszedł czas na Żel oczyszczający do skóry wrażliwej i naczynkowej. Czy jestem zadowolona z efektów?
W oczyszczaniu skóry twarzy rzadko stosuję płyny micelarne, wolę inne przeznaczone do tego produkty jak mleczka, pianki lub żele, jednak czasem zmieniam swoje nawyki. Płyn micelarny do cery wrażliwej i naczyniowej Basic Lab w całkiem sporei miniaturce otrzymałam gratis przy zakupie kremu pod oczy i nie zamierzałam sobie odpuścić przetestowania. Została już końcówka, więc postanowiłam podzielić się swoją opinią. Czy kupię opakowanie pełnowymiarowe?
Dzięki temu, że lubię przetestować coś nowego, dość długo do demakijażu nie używałam znów mleczek, aż zainteresowało mnie Hydro Balance Nawilżające mleczko do demakijażu Apis. Kosmetyki tej marki są znane i polecane przez salony kosmetyczne, miałam też okazję znaleźć je w sklepie stacjonarnym w mojej miejscowości. Czy jestem zadowolona?