Dłoniowe uzależnienie



     Dbamy o skórę twarzy i ciała, wklepujemy w nią kremy, balsamy i olejki często zapominając o skórze dłoni, a to wlasnie one zdradzają nasz wiek. To wlasnie dłonie są najczesciej traktowane wodą i przeróżnymi detergentami, ale komu chce się o tym pamiętać. Bywało, że sama traktowałam je po macoszemu i tez smarowałam czym popadło, co było pod ręką ale wszystko jest do czasu. Pewnego dnia, po konfrontacji skory mojej twarzy ze skorą dłoni powiedziałam sobie: dość oszczędzania na własnych dłoniach, one też a nawet zwłaszcza zasłużyły sobie na właściwą pielęgnację, a nawet na trochę luksusu. Chwila szaleństwa na stronie firmowej sklepu L'Occitane i od tamtej pory już się z nimi nie rozstaję. Mowa o kremach do rak, z których zawsze muszę mieć choćby jedna tycią miniaturkę w swojej torebce


Kremy te, oprócz bajecznie pięknych opakowań kuszą przeróżnymi przepięknymi zapachami. Najbardziej lubię zapach różany ale nie wątpię, że przetestuję każdy z osobna, bo każdy z nich kusi naturalnością, nie jakąś chemią.


Uwielbiam je nie tylko za piękny aromat ale też za obecność w ich składzie masła shea. W każdym z tych kremów znajdziemy go mniejszą albo większą, bo aż 20% zawartość. Dzięki jego obecności skora zyskuje na nawilżeniu i odżywieniu, staje się bardziej miękka i gładka. Kremy te zawierają również witaminę E, która oprócz działania pielęgnacyjnego posiada również właściwości antyoksydacyjne, chroni nie tylko skórę rak ale też paznokcie.

Każdy z tych kremów, które dotychczas stosowałam kusi bardzo przyjemną, gęstą, maślaną konsystencją, która bez problemu się rozsmarowuje i wnika w skórę.



Uwielbiam traktować tymi kremami swoje dłonie po każdym ich myciu, chociaż przy tych kremach nie zawsze tego wymagają.


Można sobie wybrać ulubiona wersję zapachową, można też sobie wybrać mniejszą lub większą pojemność. Co kto woli. Bardzo często są też promocje. Niedawno L'Occitane dodawało prześliczną puszkę, z której nie sposób było nie skorzystać. Dbacie o swoje dłonie? Macie tu swoje ulubione kremy? 

Zanim dokończę ten post, chciałabym życzyć Wszystkim Kobietom i sobie również Spełnienia Marzeń  :)

Komentarze

Prześlij komentarz

☆ Jest mi bardzo miło, kiedy odwiedzasz to miejsce i zostawiasz swój ślad. Jednak pamiętaj!

☆ KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE NIEOPŁACONE LINKI, LINKI DO ADRESÓW BLOGA LUB REKLAMY NIE SĄ AKCEPTOWANE I TRAFIAJĄ DO SPAMU!

☆ Nie widzisz swojego komentarza? Prawdopodobnie pozostawiłaś w nim nieopłacony link. Zgodnie z obietnicą trafił do spamu. Szanuj cudzą pracę! Mam alergię na cwaniactwo.
☆ Zanim napiszesz komentarz, poświęć chwilę i przeczytaj cały post. Chyba, że lubisz się kompromitować.

Jeśli podoba Ci się moja twórczość, będzie mi bardzo miło, jeśli postawisz kawę 🙂

Postaw mi kawę na buycoffee.to

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.