Przyszedł czas na kolejny wpis cyklu
Piękna Jesienią. Dziś będzie o mojej pielęgnacji twarzy i ciała. Kiedy różnice temperatur w domu i za oknem są coraz większe, kiedy skórę męczy zimny wiatr na dworze i suche powietrze od kaloryferów, pielęgnacja skóry również wygląda trochę inaczej niż jeszcze dwa miesiące temu. Po pięknym lecie nasza skóra potrzebuje regeneracji, wygładzenia oraz wyrównanie kolorytu. Mimo, że słońce nie świeci już tak wysoko, nadal potrzebna jest ochrona skóry, ale o tej porze roku jest właśnie najlepszy czas na złuszczanie, peelingi, jak również na stosowanie kosmetyków z retinolem czy witaminą C. Jak najbardziej potrzebuje tego skóra dojrzała, z wiekiem coraz bardziej narażona na przebarwienia i powstawanie zmarszczek. Jak to wygląda u mnie? Zapraszam na swoją wersję jesiennej pielęgnacji.